"Rzeczywistość"
Trawa jest zielona,
u mnie raczej czarna.
Barwne stroczki
oplotła szarość
tego świata.
Mówisz mi,
że kochasz.
Lecz ja nie wierzę,
w piękną rzeczywistość...
Marcin Rygielski ♥
__________________________________________________
Przedstawię Wam teraz moją stylizację, którą robiłam jeszcze przed Świętami, więc jest dość stara. Nie wiem czy się spodoba Wam, ale ja jestem z niej zadowolona. Pomimo tego, że zostałam oceniona dość krytycznie na pewnym blogu z metamorfozami. Każdy ma inny styl i gust, ale jednak jestem z kompletnie innej półki, niekoniecznie wyższej. Ale to, że opisano moją stylizację jako, cytuję :"
miało być oryginalnie a wyszło tanio i kiczowato". Ja nie do końca się zgadzam, bo preferuję mój własny styl i wcale nie "miało być oryginalnie", a jest. Kiczu nie lubię, i kojarzy mi się z zupełnie innym stylem i wyglądem, więc coś się w główce pomieszało [raczej nie mnie].
Zastosowałam kolejną fryzurę mojego projektu, choć nie do końca przepadam za tą opcją. Teraz calusieńki Stardoll opanowała moda na tzw. "zamknięte oczy". To jest jakaś masakra! Mogłyby być ładne, ale to nowy styl, który przechwyciła cała armia plastików. Więc ordżinal be_bjuti nie wygląda teraz tak oryginalnie (nie piszę tego złośliwie, bo ją szanuję i podziwiam za stylizacje), bo to moda kompletnie innego gatunku. Warto próbować. Choć mi się tak nie wydaje. To tak jakbym teraz cała się oblepiła chmarą sztucznych rzęs. To raczej nigdy się nie przyjmie do ludzi, którzy wyglądają, albo chociaż starają się wyglądać dobrze, bo po prostu ten element wizażu przypisany jest do innego typu.
Wydaje mi się, że bardzo równo pomalowałam usta, na kształt serca. A to ogromny plus, bo nie zawsze wychodziło tak dobrze.
Na sobie mam:
• sukienka: 10x SuiteShop
• coś na szyję
[takie jak miała Kleopatra], kołnieżyk: Tingeling
• kapelusz: Archive
• lennonki: Bisou
• buty: PPQ, x2Rio, x4 Bisou.
• naszyjnik: Young Hollywood
A może komentarz ?