Strony

30 czerwca 2012

29 czerwca 2012

Mushroom skirt?

W końcu udało mi się jakoś zgrabnie wykorzystać tą śliczną kieckę LE inspirowaną Markiem Jacobsem. Stylizacja może Wam się podobać lub nie, ale ja jestem i tak z niej zadowolona :)

bluzka-pretty in love
kołnierzyk-pretty in love
kopertówka-bonjour bizou
pasek-mortal kiss
skarpetki-anna sui tribute
buty-voile

skarpetki-

I'm In Love



Wakacje oficjalnie rozpoczęte! Ja uczciłam to z kumplami najlepszym kebabem w mieście. :D Jestem teraz taak najedzona że chyba nie tknę niczego do jutra...Pogoda cudna, ja niestety musiałam się kisić przez całą uroczystość zakończenia roku w marynarce ponieważ kopnął mnie „zaszczyt” i byłam w poczcie sztandarowym.  Myślałam że się po prostu ugotuję. Upał nadal jest niemiłosierny, jednak siedzę sobie obecnie w domku, a jest tu tylko 20 stopni. (dla porównania na dworze ponad 30) 
Outfit tak na pożegnanie szkoły. Do stylizacji dodałam kilka „szkolnych” dodatków. Mam nadzieję że Wam się spodoba! =*

/ sweter – gift / legginsy – Archive / torba – Fallen Angel / kapelusz – B’bizou / martensy – Fallen Angel / zeszyt – Suite Shop / kawa – Suite Shop /

„Jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie to coś Ci zdradzę,
 miłość dla mnie to huśtawka która stoi w równowadze,
 bo chcę Cię z każdą wadą, nic nie zmienię,
 mój narkotyku, mój tlenie,
 nie jestem sam kiedy bębny grają, to kłamstwo,
 bo potrzebuję Ciebie jesteś moją inspiracją,
 jedno dno, brak intryg, pułapek, brak gier, brak masek,
 Ty śpisz ja się patrzę.”





28 czerwca 2012

Summer Paradise



Publikuję posta w trakcie przerwy.. Zwykle owy czas wykorzystuję na inne potrzeby ale cóż, dzisiejszy dzień miałam zawalony przeróżnymi sprawami więc tylko teraz mam trochę (jedynie 15 min..) czasu na komputer. Nie mogę doczekać się już drugiej połowy, niestety mam przeczucie że Niemcy nie zdołają już wygrać, (obecnie 0- 2 dla Włochów) choć wszystko jest możliwe. Balotelli gra w pięknie w tym meczu a druga bramka w tym spotkaniu którą strzelił była po prostu nieziemska. Niemiecki bramkarz nie miał tu w sumie nic do powiedzenia. Szkoda mi trochę naszych sąsiadów, lecz na razie nie pokazali nic szczególnego. Widzę że zaraz mecz się zaczyna więc to tyle. A stylizacja jak zwykle prosta. Od tych żakietów się już uzależniłam. Amen.

/ marynarka – StarDisign / bluzka – It Girls / spodenki – It Girls / buty – Voile / okulary – gift / pasek – Voile /

„My heart is sinkin'
 As I’m liftin'
 Up above the clouds away from you
 And I can’t believe I’m leaving
 Oh I don’t kno-kno-know what I’m gonna do
 But someday
 I will find my way back
 To where your name
 Is written in the sand”


If you want to go, I'll take you back one day

Standardowe pytanie - plany na jutro? Właśnie się dowiedziałam, że też muszę iść do szkoły po świadectwo maturalne. Jutro wyniki. Cholernie się boję, jak będzie się to prezentować. Byleby matma była zaliczona....


Zaczęło się od tych wielkich spodni. Lubię je, ale trzeba zawsze maskować ich szerokość. Oczywiście muszą być buty na obcasie, inaczej strasznie by mnie skróciło. Do tego ozdobny żakiet z równie ozdobnym topem. Całość zamyka komiksowa kopertówka.



żakiet - Archive/Isabel Marant
top - Oryginal Future
top 2 - Amy Claire
spodnie - Archive
torebka - Antidote
buty - Fallen Angel (moje nowe uzależnienie)

Phoenix - 1901

Coś, co mnie nie przekonuje

Nie jestem przekonana nie tylko do stylizacji- jeszcze do pewnych dwóch osób które pojawiły się w moim życiu. Ciekawe jak długo w nim zostaną...

No cóż... Przynajmniej głowa jest ciekawa :D Zdaję sobie sprawę, że reszta nie. Miałam jeszcze jedną stylizację z tymi orłami, ale była zwyczajnie brzydka. Czekam na Wasze komentarze, chociaż jeden.

Ostatnio przypadkowo wpadł mi w ucho ten utwór. Nawet mnie zainspirował...




26 czerwca 2012

Rainbow goddes

Czy U Was pogoda jest równie beznadziejna? Cały dzień pada, wieje, pada, wieje...Nie wiem, jak można narzekać na piękne słoneczne dni w zamian za coś takiego. 


I tak oto magia kolorów ożywiła mój apartament. Przy okazji wprowadzając nieco radości do mojej głowy (:


sukienka - ANTM
bransolety - Chanel
torebka - Chanel
opaska - Splendid
buty - Liu Jo

Czasmi myślę, że ta kiecka jest ładniejsza niż "oryginalna" wersja z 3 kolekcji LE. Jak myślicie? 


Zaifra - Let me back (Sticky Remix)

Basement Jaxx - Raindrops

Nie spodziewaliście się tego.


Ta dam! Wróciłam! Po dosyć długiej przerwie (dokładnie 17 dni) wracam z "nową" stylizacją, którą już pewnie rzygacie tak samo jak ja. Ilekroć weszłam do apartamentu ciągle pojawiały mi się te dywany, a nie mając czasu na ich zmianę codziennie zostawiałam je takie same. Ten mój powrót nie jest do końca "stabilny", bo między 5-12 lipca również zniknę, jednak wtedy za sprawą wyjazdu. Choć teraz mam nadzieję, że zostanę z Wami dłużej. Proszę nie myśleć, że olewam sobie bloga, bo naprawdę tak nie jest.
Jeszcze jutro spodziewajcie się jednego posta z mojej strony, posta na specjalną okazję jaką jest... zobaczycie!

25 czerwca 2012

Laser cut

Po wczorajszym seansie nie mogę się jakoś pozbierać. Do 2 wspomnianych przeze mnie wcześniej filmów dołożyłam Źródło...Przyznam się, że jestem mięczakiem i płaczę na filmach. Nie jest to kaskada łez, ale oczy miewam mokre. Co ja za to mogę, taka już jestem. Jeżeli chcecie zobaczyć, co mnie tak ruszyło, sprawdźcie filmik na końcu posta.


Stylizacja pod sukienkę, którą nie tak łatwo użyć. Zależało mi na wykorzystaniu dołu, który jest genialny. Przepraszam za wystający rękawek na zdjęciu.


sukienka - LE/Balmain?
koszula - Frony Row
torebka - Archive
bransoletka - Chanel
buty - PiL/Louis Vuitton

Obiecany film. Jeżeli zaciekawi, polecam cały. Jeżeli nie zaciekawi - też polecam (:


Iris






Zaczynam odliczanie do końca roku, zostało bowiem tylko 3 dni! W szkole totalne luzy, w mojej klasie było z dziesięć osób. Pogoda całkiem znośna i choć jest dwadzieścia parę stopni powietrze jest przyjemne. Niedługo wezmę się za zrobienie porządku na biurku (uwierzcie, to graniczy z cudem). Na pewno nie zapomnę o meczu w Doniecku. Życzę zwycięstwa oczywiście Hiszpanom, mam jednak nadzieję że nie skończy się na karnych jak we wczorajszym meczu Anglia – Włochy. Byłam trochę (nawet nie trochę, a naprawdę bardzo) zawiedziona Anglią.. Ale Włosi grali o wiele lepiej, a ten cudny, lekki karny Pirla! Aż miło było patrzeć.
Outfit stworzony między pierwszą a drugą połową (stylizacja w przerwie, od meczu nic nas nie oderwie! :D). Żółta, długa suknia chodziła już za mną jakiś czas, w końcu zabrałam się za stylizację z nią. Jest prosto acz szykownie.
Na dole zamieszczam cudowny utwór. Mnie poruszył i całkowicie go uwielbiam.

/ sukienka – Amyclair + B’Bizou / spódniczka – gift  / marynarka – It Girls / pasek – Pretty n’ Pink / kopertówka – Voile / opaska – Voile / buty – Rio /

„And all I can taste is this moment
 And all I can breathe is your life
 ’cause sooner or later it’s over
 I just don’t want to miss you tonight”

24 czerwca 2012

Czasami jest tyle piękna na świecie, że aż trudno je znieść.

Co do nazwy posta - mam nadzieję, że kiedys taki dzień nadejdzie. Skończyłam oglądać Amercian Beauty. Od dawna przymierzałam się do tego filmu, w końcu konsekwentnie go obejrzałam. Moje wrażenia? Do połowy wydaje się być nieco nijaki, lecz później rozkwita. Dosłownie. Charaktery postaci, ludzka różnorodność, słabości, fascynacje...Naprawdę polecam każdemu! Już ładuję na wieczór Pachnidło.


O stylizacji słów kilka - główną rolę grają tu spodnie. Genialny fason, finezyjny wzór, klasyczne kolory. Razem z kultową kurtką, czarnym topem i nabitymi butami wyglądają wg mnie całkiem przyjemnie. Koloru dodaje kopertówka i lakier na paznokciach.


skóra -Chanel
top - Amy Claire
spodnie - Antidote
Louboutiny - Velvet orchid
kopertówka - Bizou

Kolejne zmiany w twarzy. Mam nadzieję, że na dłużej.


Ren Harviue - Cryin

Ren Harviue - Something

23 czerwca 2012

Born To Be Wild





Siedzę sobie właśnie i raduję się wiadomością iż do końca roku szkolnego zostało 5 dni! Zaraz na początku lipca wyjeżdżam nad morze (na dwa tygodnie) trochę wypocząć. Mam nadzieję że zregeneruję siły i zaczerpnę ogrom inspiracji. Ogólnie te wakacje zamierzam spędzić zupełnie inaczej niż poprzednie. Na pewno więcej pobiegam, w planach mam również pobawienie się trochę ubraniami (chodzi mi głównie o przerabianie szortów/bluzek, to świetna zabawa i zabicie nudy). Nowa sztaluga i płótna czekają na mnie już od kilku miesięcy więc może choć w wakacje znajdę czas aby namalować coś na większym formacie niż kartka zeszytu (ah ta szkoła…). Wakacje, przybywam!

Outfit w delikatnych barwach (ostatnio coraz częściej po nie sięgam). Zaintrygował mnie ten cudny top i do niego dobierałam pozostałe elementy. Przefarbowałam się na blond i może teraz na dłużej? Sama nie wiem. Make-up także zmieniony, pobawiłam się trochę eye-linerem, efekt powyżej. Mam nadzieję że stylizacja przypadnie Wam do gustu, komentujcie kochani! C:

/ top – Voile + Rio / koszula – B’Bizou + Evil Panda / sukienka – It Girls / spódnica – Windows On The World/ kopertówka – gift + archive / buty – Mortal Kiss /

„Get your motor runnin'
Head out on the highway
Lookin' for adventure
And whatever comes our way
Yeah Darlin' go make it happen
Take the world in a love embrace
Fire all of your guns at once
And explode into space”

Kolejna taka sama stylizacja...

Ja wiem, że ludzie mają gorsze problemy, ale... Przeżywam katusze- trener miał wypadek, pies został poszarpany (dosłownie) i operowany (musi przeżyć), nauczyciele nie mają zamiaru nam odpuścić i nadal ciągną tematy, nie kupię pewnych butów i nikt nie ma dla mnie czasu... 
Żadna znajoma nie ma czasu na zakichany spacer... Cóż, dziś to nadrobię.

Jezu. Jeśli ja nie wymyślę jakiejś dobrej stylizacji to się prawdopodobnie do reszty załamię.

Ta w sumie najgorsza nie jest... Fioletowa. Uwielbiam te koce/ firanki czy co to tam jest! Świetny kolor, ułożenie i jakość. Buty znów nie wyszły, a konstrukcję dałam ot tak aby udziwnić.

No i znowu musiałam... Musiałam poprzerabiać zdjęcia, chociaż nie umiem...



22 czerwca 2012

Dobranoc, kochanie

Nie poszłam ja, niegrzeczna, dzisiaj do szkoły. Między innymi dlatego, że od wczoraj codziennie mam próby w teatrze na niedzielny występ. Leniuchuję, totalny relaks w domu, spałam do 10.30, trochę posprzątałam, nawet podnosiłam ciężarki, a co! Trzeba być strong :) Zrobiłam jakąś herbatę, choć ogólnie nie piję i oglądam moje ulubione seriale, w zasadzie są to tylko CSI, NCIS i Pamiętniki Wampirów. Oraz oczywiście mam czas na internet.
Podobała Wam się nowa kolekcja Antidote? Mi nawet tak, chociaż na niektóre perełki się nie załapałam.

 Z wykorzystaniem tej świetnej spódniczki. Mocne kolory łagodzą jasnokremowe dodatki. Letnio.
marynarka-it girls (wczoraj kupiłam za 10sd!)
kiecka-pil
spódnica-antidote
kapelusz-riviera
kopertówka-special offer
buty-miss sixty



Lekko rockowo i elegancko zarazem. Lubię to.
kurtka-chanel
gorset-bonjour bizou
maxi-bonjour bizou
torba-givenchy
buty-nicholas kirkwood

21 czerwca 2012

Prada jacket

Dobito mnie. Moja cudowna oferta pracy okazała się dziełem kolejnego przekręta. Takich to tylko wybić! 
Zatelefonowałam już do innej osóbki. Mam nadzieję, że z tą wypali. Jeżeli tak, to posiedzę to jeszcze troszkę dłużej (:




kurtka - Original Future/Prada
koszula - Archive
spodenki - PiL/Louis Vuitton
torebka - Givenchy
buty - PiL
bransoletki - Tingeling



The Drums - Dont be a jerk Jonny

Comfortable

Pierwszy dzień lata, a za oknem deszcz. Siedzę przed komputerem w pidżamie i nie mam zamiaru się stąd ruszać. Jestem zmęczona, zdołowana, ogólnie nastawiona negatywnie. Jak to mówią - bez kija nie podchodzić.


Set z pidżamowymi spodniami, które można uznać za trend tego sezonu. Co prawda na Stardoll jest ich BARDZO mało, stanowczo za mało. A oto i jedne z nielicznych.


top - gift
spodnie - It Girls 
pasek - Fallen Angel
buty -Fallen Angel
torebka - Givenchy

The Drums - When I come home

19 czerwca 2012

Wróciłam

Tak jak w tytule, wróciłam. Mam już internet, szybko śmiga, nawet niedrogi :) Dziwi mnie tylko ilość zaległości w sieci, siedzę już ponad dwie godziny, lecz jakoś ciągle tego jest dużo, przede wszystkim na stardollu i fb. Tłumaczą to jednak 3 tygodnie przerwy, całkiem przyjemne 3 tygodnie. Miałam zdecydowanie więcej czasu na sport i przyjaciół. Postanowiłam, że mniej czasu będę spędzała na sd i nie będę wydawała kasy na tą stronkę. Na szczęście zostało mi jeszcze 90 dni ss oraz 587 sd. Ponadto zauważyłam, że sama zaczęłam się dużo oryginalniej ubierać, mam swój własny niepowtarzalny styl, być może to właśnie stardoll pomógł mi go odkryć.
Obydwa zestawy w jednym z moich ulubionych printów. Nie będę pisała 'enjoy' bo to takie oklepane...

 Druga stylizacja zdecydowanie bardziej mi się podoba.



Nie będzie spisu bo nie.

Long, Long Way From Home









Uwielbiam wszelkie beże i złota, więc kiedy tylko zobaczyłam w starbazarze te rurki musiałam je kupić. Wykończenia na nogawkach są przecudne jednak przez te złote elementy, pasują one do naprawdę niewielu rzeczy. Postawiłam więc na  bezpieczne połączenie owych spodni z beżowym żakietem i kilkoma również beżowymi dodatkami. Do tego klasyczne szpilki w kolorze nude. Jak dla mnie zestaw całkiem dobry, czekam na Wasze opinie.  :>

/ marynarka – gift / bluzka – It girls+Basics / rurki – I Love Egypt / kopertówka – Decades / zegarek – It Girls / apaszka – Mortal Kiss / szpilki – Decade Of Teens /

„I was inside looking outside
Oh the millions of faces
But still Im alone
Waiting, hours of waiting
I could feel the tension
I was longing for home”