Strony

29 lipca 2011

Violet

Ja zdecydowałam się na fiolet. Dlaczego? Niech odpowie wam ta piosenka.


Moja stara stylizacja. "Nie ma to jak rozgwiazda na łbie" to cytat z jednego komentarzy pod jej adresem. Doskonale widać, że fiolet jest tutaj głównym kolorem.
Naładowana, przeładowana i pełna fioletu. Wykonałam zadanie i przygotowałam stylizację, która mi się nawet nie podoba. ^^ Oto ja.
Fioletowe naramienniki, fioletowa spódnica, nawet buty są częściowo fioletowe. Nieskromnie stwierdzę, że wyszła i boska fryzura.
Trochę rockowo. Dawno już nie używałam tych spodni z tasiemkami, a tu sprawdziły się idealnie.
Nienawidzę tych spodni, a jednak udało mi się sklecić coś ciekawego.

Brak komentarzy: