Wiecie co, ludzie jednak poznają się przy papierosach. Paląc sobie dziś spokojnie na deptaku, mijała mnie pewna dziewczyna. Oczywiście chciała papieroska...Jestem człowiekiem, więc dałam jednego biedactwu. Byłam pewna, że odpali i pójdzie, a tu wręcz przeciwnie - odpaliła i się dosiadła. Rozmawiałyśmy, jakbyśmy się znały wieki! Od teraz grono moich numerów telefonu i GG się powiększyło (:
Takie znajomości są chyba najlepsze.
sweter - Givenchy
żakiet - Bizou
korale - Fallen Angel
spódniczka - Archive
pasek - Lanvin
rajty 1 - Archive
rajty 2 - Fallen Angel
torebka - Givenchy
buty - Archive
Piosenka z Chanel 2012. Uwielbiam!
Florence + The Machine - What the Water Gave me
2 komentarze:
Ciekawa znajomość. Też tak, kurde chcę. Ale...chcieć szczerej przyjaźni się nie da, cóż. Ładna stylizacja, a marginesie.
Oj taak, takie sytuacje się fajne :D Outfit jest spoko.. A piosenkę kocham, tak jak Cosmic Love i Heavy in your arms, też Florence + The Machine ♥
Prześlij komentarz