Od razu wyjaśnię moją nieobecność na blogu. Dosyć długą. Wszystko przez zapalenie krtani, które niestety musiałam przeżyć w przeogromnych męczarniach leżąc w łóżku.. No niestety. A teraz w czasie weekendu majowego muszę odrobić dwa tygodnie szkolnych lekcji. :c
No moje szczęście skończyłam już znaczną część angielskiego i polskiego, została mi jeszcze przede wszystkim matma której naliczyłam kilkadziesiąt stron. Cóż, dam radę! A na dworze jak w lecie, mam nadzieję że niedługo wybiorę się na jakąś dłuższą rowerową wycieczkę, no ale to tylko plany. :>
Stylizacja letnia i nieskomplikowana, jednakże mnie w pełni zadowala. I oczywiście wisienką na torcie jest uroczy wianuszek, którego totalnie nadużywam.
Mam nadzieję że set także wam przypadnie do gustu! =3
/ bluzka – Pretty n’ Love / szorty – It Girls, Rio / buty – Pretty n’ Love / torebka – B’Bizou / zegarek – It Girls / wianek – Pretty n’ Love / naszyjnik (?) – Fallen Angel /
„Spending our days watching skylines from rooftops
On independance day, Manhattan fireworks
Life is easier where the walls are red
Brooklyn is a place stuck in my head”
1 komentarz:
Bardzo ładnie, jakoś urzekła mnie ta stylizacja..
Fakt coraz cieplej, ja też częściej bajkuje na rowerku. ; )
/MorbidAngel7
Prześlij komentarz