Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka! Mam nadzieję, że nikogo nie urażę tymi życzeniami. W końcu każdy z nas jest dzieckiem...Rodzice się spisali? U mnie słodko nie było, rzecz jasna. Dla mnie najlepszym prezentem jest dziś "nietykalność" - nie robię nic. A to naprawdę wiele, szczególnie, gdy ma się takie rodzeństwo jak ja.
Lata 20. proszę Państwa. Kolejna inspiracja kolekcją Gucci. Doprawiona przegenialnym filmem "O północy w Paryżu".
żakiet - Tingeling
spodnie - Archive
naszyjnik - Bizou
buty - Liu Jo (czuję się od nich uzależniona)
bransoletka - Bizou
torebka - Decades
Metronomy - Heartbreaker
2 komentarze:
Mry, elegancko. Ja zmieniłabym fryz tylko, jakoś mi nie pasuje, a reszta obłędna.
Wszystko jest idealnie ze sobą połączone, outfit po prostu cudny.
Prześlij komentarz