I z powrotem w mieszkaniu. Pozdrawiam nasze nieogrzewane, zatłoczone PKP! Nie ma to jak 10-godzinny relaks z państwem....Szara rzeczywistość powraca. Z samego rana pędem do pracy, potem trzeba by wziąć się za zadania do szkoły...Jakież szczęście, że 11 wolne! Wiem, że Wy i tak macie niedziele wolne. Mi za to minie i szkoła i praca (:
Różowa kurtka, podejście nr 2.
kurtka - LE
naszyjnik - Bizou
top - It Girls
spódnica - Frankie Morello (nareszcie moja)
torebka - RIO
buty - I love France
1 komentarz:
cudo!
Prześlij komentarz