Strony

3 września 2011

Duże dziecko.

W przeciwieństwie do ostatniej stylizacji, przy tej zaszalałam z kolorami.Na początku myślałam, czy aby nie przesadzam robiąc sukienkę z... zabawek. Ale, wyszło, według mojego skromnego zdania, świetnie.Uwielbiam takie pozytywne lalki. Terroryzują mnie tu w domu więc dziś nie mogę się rozpisać.


12 robocików - każdy po 50 sm, czyli razem 60 sd.
2 spódniczki Sunny Bunny - 14 sd każda
rajstopy - 60 sm - Mortall Kiss
zakolanówki - Sunny Bunny - 11 sd
dzbanek - 50 sm
4 cienie postaci - 4 sd każdy cień


Jednym słowiem, kolorowo. Ale mogłam się bardziej postarać, oczy wyszły trochę krzywo, i zapomniałam dodać różowy cień oraz róż na policzki. (domowe terroryzowanie, więc się śpieszyłam)

Paula.


4 komentarze:

Karol^ pisze...

Świetny pomysł! Kreatywność pierwsza klasa. : )

kejts pisze...

Genialna stylizacja, wg. mnie najlepsza ze wszystkich Twoich :) Świetny pomysł, szkoda trochę, że nie ma pasujących butów, ale sukienka wyszła genialnie (;

Anonimowy pisze...

Jejku! To jest genialne! Świetnie wygląda. Nie mogę się napatrzeć.
Ni-chan

Anusia pisze...

Super! Kolejna zachwycająca swą oryginalnością kreacja ;) Wspaniale wykorzystałaś tutaj te papierowe laleczki/ludziki. Makijaż też jest mistrzowski (w tego krzywo pomalowanego oka to za bardzo nie widać ;))