Strony

18 kwietnia 2012

American Student

To był naprawdę szalony dzień. Najpierw klejenie i ścinanie włosów koleżance (jak ona to lubi <3) na historii, później rzucanie się kawałkami gumki zatopionymi w kleju oraz polewanie się mydłem, gdyż w sali od biologii znajduje się zlew. Oraz zamówienie pizzy na długiej przerwie. I love my school ;***. Niestety są też i minusy - mój tato jest teraz na wywiadówce. Czuję krew.

Mam wenę twórczą, dlatego możecie przygotować się na nawał moich stylizacji.


Przydatne rzeczy:
top - Fudge
kieca - Voile Holiday
bluzka z kołnierzykiem - B'bizou
torba - B'bizou
zegarek - Fudge
skarpetki - Film Theory
buty - Archive
Dziś dużo lajków.

2 komentarze:

Karol^ pisze...

Poprawnie, zmieniłbym jedynie buty. ; )

Natalie. pisze...

Nie ma to jak być siuper krejzi gir.