Wczoraj zostałam złapana przez kanara, jak to zwykle bywa, wtedy, kiedy e-karta leżała sobie spokojnie w domu... Poza tym, że tak powiem, straciłam przyjaciółkę oraz rodzice są na mnie obrażeni z nie do końca zrozumiałych dla mnie powodów. Dupny nastrój, nic mi się nie chce, oprócz słuchania muzyki.
Natomiast stylizacja kolorowa :)
blazer-wotw
bikini-splash
spodnie-bonjour bizou
buty-miss sixty
torebka-dvf
A oto piękny przykład, jak remix może się stać dużo popularniejszy od oryginału.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz