Strony

25 czerwca 2012

Laser cut

Po wczorajszym seansie nie mogę się jakoś pozbierać. Do 2 wspomnianych przeze mnie wcześniej filmów dołożyłam Źródło...Przyznam się, że jestem mięczakiem i płaczę na filmach. Nie jest to kaskada łez, ale oczy miewam mokre. Co ja za to mogę, taka już jestem. Jeżeli chcecie zobaczyć, co mnie tak ruszyło, sprawdźcie filmik na końcu posta.


Stylizacja pod sukienkę, którą nie tak łatwo użyć. Zależało mi na wykorzystaniu dołu, który jest genialny. Przepraszam za wystający rękawek na zdjęciu.


sukienka - LE/Balmain?
koszula - Frony Row
torebka - Archive
bransoletka - Chanel
buty - PiL/Louis Vuitton

Obiecany film. Jeżeli zaciekawi, polecam cały. Jeżeli nie zaciekawi - też polecam (:


Brak komentarzy: